Witaj z tej strony Piotrek Sozański, jestem właścicielem skrawka internetu, na którym się znajdujesz. Obiecuję Ci, że nie przeczytasz tutaj o tym jak bardzo profesjonalną firmą jesteśmy i jak bardzo dbamy o swoich klientów. Czyny mówią więcej niż słowa, dlatego o tym wszystkim możesz się przekonać korzystając z naszych usług.
Zamiast tego pozwól, że opowiem Ci krótką historię zaczynając od moich pierwszych kroków w handlu kończąc na powstaniu drogerii internetowej.
Początki mojej przygody z handlem
Wszystko zaczęło się gdy miałem 18 lat, był to dla mnie okres poszukiwań pracy, w której mógłbym się realizować i która pozwoliłaby mi na finansową niezależność. Znalezienie takiego zajęcia nie było proste, świat nie oferował tak wielu możliwości jak teraz. Podejmowałem się wielu prac jednak żadna z nich nie dawała mi wystarczającej satysfakcji i poczucia celu.
Pewnego razu wraz z moim bratem Tomkiem postanowiliśmy przejechać się na Stadion Dziesięciolecia w Warszawie. Mieściło się tam wtedy targowisko tzw. "Jarmark Europa". Ogromna liczba towarów znajdujących się na targowisku zachwyciła nas, w końcu nie było wtedy galerii handlowych czy wielkich sieci sklepów, w których można kupić prawie wszystko, a my znajdowaliśmy się właśnie w takim miejscu.
Postanowiliśmy zabrać ze sobą kilka dodatkowych towarów, do których dostęp w naszym rodzinnym mieście- Tarnowie był ograniczony. Okazało się to strzałem w dziesiątkę, bez problemu udało nam się sprzedać zakupione towary i trochę na tym zarobić, dodatkowo widząc uśmiech naszych znajomych, którym w końcu udało się znaleźć rzeczy których nie byli w stanie nigdzie kupić.
To nas pobudziło do działania. Zaczęliśmy regularnie udawać się na jarmark po rzeczy, o które prosili nas znajomi. Nauczyliśmy się wtedy wielu przydatnych umiejętności takich jak np. negocjacja cen, które okazały się kluczowe przy tworzeniu naszych przyszłych biznesów.
Własna działalność
Po pewnym czasie częste podróże do Warszawy zaczęły być uciążliwe, a ilość przywożonych przez nas towarów była mocno ograniczona. Postanowiliśmy spróbować własnych sił w tworzeniu pełnoprawnego biznesu. W 1999 roku otworzyliśmy swój pierwszy mały sklepik z chemią gospodarczą.
Niestety lokalizacja sklepu okazała się nietrafiona i nie przynosiła nam wystarczającej ilości klientów. Mimo włożenia ogromnej ilości pracy w rozwój sklepiku po 9 miesiącach byliśmy zmuszeni zamknąć działalność. Pomimo poniesionej porażki nie załamaliśmy się i zaczęliśmy planować otwarcie innego sklepu, tym razem w miejscu częściej odwiedzanym przez przechodniów.
W 2001 roku otwarliśmy pierwszą drogerię. Praca nad rozwojem sklepu nie była łatwa. Pracowaliśmy ponad siły po 14 godzin dziennie od poniedziałku do soboty. Czas dla rodziny znajdowaliśmy tylko w niedziele. Ogromna determinacja, solidność i pracowitość popłaciły, dzięki czemu byliśmy w stanie ciągle się rozwijać i otwierać kolejne drogerie.
Dziś jestem szczęśliwym właścicielem 10 drogerii cieszących się zaufaniem klientów. Nienaganna współpraca z producentami kosmetyków pozwala nam na zaopatrzenie naszych sklepów w około 20 000 produktów przy utrzymaniu niskich cen.
Przez wiele lat nasze drogerie można było kojarzyć wyłącznie ze sklepami stacjonarnymi. Od 2010 roku nasze kosmetyki dostępne są również w sieci w sklepie internetowym edrogeria24.pl. Po latach jego funkcjonowania doszliśmy do wniosku, że nadszedł czas aby zmienić stronę internetową na bardziej aktualną i dostosowaną do urządzeń mobilnych. Tą stroną jest DrogeriaNikola.pl, na której właśnie się znajdujesz.